I NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU 2021″Czas się wypełnił. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” Proste, ale jakże wymowne słowa. Wielki post jak żaden inny okres w kościele uświadamia nam przemijalność. Przypominamy sobie, że nasz czas nie jest nieograniczony. Co więcej, to Pan Bóg jest Panem owego czasu. I właśnie dziś dobitnie usłyszeliśmy, że czas się wypełnił, że jest teraz najlepszy – ostateczny moment, by podjąć decyzję w sprawie swego duchowego życia, by opowiedzieć się po stronie Prawdy i MiłosierdziaDziś wspominamy wielką orędowniczkę Bożego Miłosierdzia, św. Faustynę. Niech jej słowa, jej doświadczenia postu prowadzą nas w kolejnym tygodniu. „Wielki Post. Kiedy się pogrążam w męce Pańskiej, często widzę Pana Jezusa w adoracji, w takiej postaci: po ubiczowaniu kaci zabrali Pana i zdjęli z Niego szatę własną, która już się przywarła do ran; przy zdejmowaniu odnowiły się rany Jego. Wtem zarzucono na Pana czerwony płaszcz, brudny i poszarpany na odświeżone rany; płaszcz ten zaledwie w niektórych miejscach dosięgał kolan. I kazano Panu usiąść na kawałku belki; wtenczas upleciono koronę z cierni i ubrano głowę świętą, i podano trzcinę w rękę Jego. I naśmiewali się z Niego oddając Mu pokłony jako królowi, plwali na oblicze Jego, a inni brali trzcinę i bili głowę Jego, a inni kułakami zadawali Mu boleść, a inni zasłonili twarz Jego i bili Go pięściami. Cicho znosił to Jezus. Kto pojmie Jego – boleść Jego? Jezus miał wzrok spuszczony na ziemię; wyczułam, co wówczas się działo w najsłodszym Sercu Jezusa. Niech każda dusza rozważa, co Jezus cierpiał w tym momencie. Na wyścigi znieważali Pana. Zastanawiałam się, skąd taka złość w człowieku, a jednak grzech to sprawia – spotkała się Miłość i grzech.”Z pamięcią w modlitwie ks. Łukasz.