XI Niedziela Zwykła

Kto chce iść za mną….

Znamienne słowa słyszymy dziś na „chwilę” przed wyjściem na szlak. Może warto rozważyć je również w kontekście pielgrzymki, po to by jak najlepiej przygotować się do tych rekolekcji w drodze. Skoro sami chcemy i decydujemy się przyjmować Chrystusa do swojego życia, musimy być świadomi wiążących się z tym konsekwencji. Nie wszystko będzie układało się tak jak tego oczekujemy, bo skoro decydujemy się na niesienie własnego krzyża przez życie, to tym samym godzimy się na działanie Pana Boga dokładnie tak jak On to zaplanował.

Jezus pytając uczniów o to co sądzą o nim ludzie nie kierował się próżnością czy chęcią splendoru. Miał raczej na celu zorientowanie się na ile ktoś chce Go rozpoznać. Tak więc dokładnie takie same pytania postawmy sobie my. Cóż to znaczy kogoś poznać? Jeżeli spotykamy na swojej drodze osobę, która w jakikolwiek sposób nas interesuje to naturalną koleją rzeczy jest, że szukamy informacji na jej temat. Chcemy z nią często przebywać, by móc poznać jej przyzwyczajenia, wady, zalety, by dobrze czuć się w jej towarzystwie. Właśnie takie postępowanie powinniśmy przenieść na grunt relacji z Panem Bogiem. Decyzja pójścia za Nim to wyrażenie chęci poznawania Go coraz bardziej i przybliżania się do Jego Miłości. To również odkrywanie siebie samego, swoich możliwości, ograniczeń czy słabości.

Dla nas tych, którzy decydują się pójść do Częstochowy to właśnie ten czas jest doskonałą możliwością poznania Chrystusa bardziej, być może odkrycia Go na nowo, albo pogłębienia już istniejącej więzi. Zatem pielgrzymka to nie piknik rodzinny albo pieszy rajd. To coś zdecydowanie większego. To czas osobistej refleksji, własnego nawrócenia ale też nauki bycia z drugim człowiekiem, który nie zawsze jest taki jakbyśmy sobie tego życzyli. Z tym, że tym człowiekiem jesteśmy również my. Każdy ma wady i zalety, dobre i złe strony. Skoro Jezus akceptuje nas takimi jakimi jesteśmy to i my otwórzmy swoje serca jeszcze szerzej na czas tego szczególnego fizyczno – duchowego wysiłku. Żeby te kilkaset kilometrów, które przejdziemy zostawiły w nas trwałe i prawdziwe owoce i wszystkich przybliżyły nawzajem do siebie, ale przede wszystkim do Jezusa Chrystusa.

Przewodnik grupy 5.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *