V niedziela wielkiego postu coraz bardziej zbliża nas do tajemnicy Zbawienia. To już czas wyciągania wniosków z pokuty i wyrzeczeń jakie były naszym udziałem przez ostatnie tygodnie. Wędrując przez Wielki Post spotykamy wiele postaci przypisanych do tego okresu liturgicznego. Możemy analizować ich postawy wobec męki i śmierci Jezusa Chrystusa.
Na pierwszy plan wysuwa się Piłat. Człowiek, który dość spektakularnie wpisał się w historie ludzkości. Jego słynny gest umycia rąk sprawił, że nie chcąc mieć ostatecznego, decydującego głosu w sprawie skazanego na śmierć podpisał jednoznaczny wyrok. Ciekawe są jego sądy, mówi o Prawdzie, a stając z nią twarzą w twarz nie potrafi Prawdy dostrzec. Staje przed Nim Zbawiciel, a on nie potrafi być inny niż wszyscy i boi się wybrać najwłaściwszy kierunek.
Szymon z Cyreny chciał mieć święty spokój. Przymuszony przez żołnierzy, chcąc uniknąć przykrych konsekwencji pomaga, by jak najszybciej zrobić swoje i odejść. Jego spotkanie z Chrystusem to nagroda, to obcowanie ze świętością, to moment przemiany dalszego życia.
Św. Weronika. Odważna kobieta, która potrafiła wyrwać się z szeregu. Podniosła wzrok i widziała więcej niż czubek własnego nosa. W zamian, wizerunek najpiękniejszej twarzy został odciśnięty na jej chuście, ale nade wszystko we współczującym sercu.
Jan. Najwierniejszy uczeń. Trwał przy Mistrzu do samego końca. Nie wyparł się znajomości z Galilejczykiem, mimo, że przyznanie się mogło być dla niego niewygodne. Bez względu na trudności jakich musiał doświadczyć, nie bał się zaryzykować nawet własnym życiem. Dostał od Pana Matkę, orędowniczkę, która od tamtego momentu zawsze wstawiać się będzie za każdym przybranym synem i córką.
Kim Ty jesteś? Patrzysz tylko na własne szczęście, czy dostrzegasz Chrystusa w drugim człowieku. Być może jest umęczony, ubiczowany, znieważony, zhańbiony, ale to jest Twój Bóg! Jeszcze nie jest za późno. Pozostało kilka dni. Możesz wybrać, dołączyć do Chrystusa i towarzyszyć Mu w Jego drodze krzyżowej, by także z Nim cieszyć się po Zmartwychwstaniu oglądaniem Boga twarzą w twarz.
Kim jesteś? Piłatem, Weroniką, Szymonem, uczniem…..Kim będziesz?